W 14. kolejce miała miejsce niezwykła walka pomiędzy Remigiuszem Kawą, a „skawardem„. W pewnym momencie ten drugi odrobił aż 7 punktów, ale ostatecznie zbliżył się do lidera tylko o 1 „oczko”. Zmiana w czołówce zaszła tylko na pozycji nr 3, na którą przesunął się „mysza„.
Wydawało się, że w 14. kolejce lider roztrwoni swoją przewagę. „skwarad” kapitalnie rozpoczął typowanie trafiając dwa pierwsze wyniki, później jednak zbierał już tylko po 1 punkcie. Remigiusz Kawa odrobił straty w kolejnych spotkaniach i rywalizacja zakończyła się niewielkim zwycięstwem wicelidera. „skaward” zgromadził 16 „oczek”, lider 15, a więc przed ostatnią rundą pomiędzy tymi graczami jest 11 punktów różnicy.
Tę serię zwyciężyli „Janusz” i „Ilka„, którzy zdobyli po 20 punktów i zanotowali takie same statystyki typowanych meczów. Jedynie punkt mniej zgromadził gracz „mysza„, który dzięki tak dobremu typowaniu awansował na 3. lokatę w klasyfikacji generalnej. Wszyscy trzej jako jedyni z całej stawki prawidłowo wytypowali wyniki 3 spotkań.
Statystyki typowanych meczów
W 14. kolejce obeszło się bez większych niespodzianek. Faworyci wygrywali swoje spotkania, a najbardziej zaskoczyła Atalanta, która wysoko ograła Romę. Ale po kolei…
Sobotnie mecze nie rozczarowały, choć dużo więcej spodziewaliśmy się po starciu Southampton z Man. City. 71% z Was postawiło na gości, ale zdecydowana większość spodziewała się większej liczby bramek. Dwa punkty w kolejnym meczu zabrał nam… Robert Lewandowski. Nasz eksportowy piłkarz ucieszył jednak aż 30% typujących, którzy stawiali na 2:1 dla Bayernu (był to najpopularniejszy typ). Kolejna porażka Arsenalu to już żadna niespodzianka. Podobnie jak w meczu Bayeru z Bayernem, tak i w spotkaniu Everton – Arsenal najpopularniejszym typem było 2:1 (wybrany przez 30% typujących).
Niedziele rozpoczęła się całkiem miło. Remis Piasta z Rakowem (34% też widziało tu remis, choć najpopularniejszym typem było 1:1) i zwycięstwo Milanu (na 2:1 dla gości postawiło 38% i był to najpopularniejszy typ) przyniosły nam punkty. Potem dwie największe niespodzianki tej kolejki, a więc zwycięstwa Atalanty i Lazio. Większość z Was wprawdzie stawiała na porażkę Romy (45%), ale nie w takich rozmiarach. Wygrana Lazio nad Napoli to już była spora niespodzianka, bowiem zaledwie 15% z Was w ogóle postawiło na gospodarzy (blisko 50% widziało tutaj remis).
W Premier League swoje mecze wygrały Aston Villa i Chelsea. Tak też stawialiście, choć zdecydowanie łatwiej było trafić wysoką wygraną „The Blues” (85% grało w stronę gospodarzy). W derbach Birmingham dużą rolę odegrała czerwona kartka, która ustawiła mecz. „The Villans” wygrali wysoko i mimo, że większość grała w ich stronę (45%), to wynik Was przerósł. W ostatnim meczu kolejki mieliśmy hit w Ligue 1, a więc starcie Lille z PSG. 0:0 to nie był popularny wynik (77% postawiło, że „oba zespoły strzelą”). Z dwóch punktów mogło się jednak cieszyć 30% typerów, którzy typowali remis.
Finał z Premier League
To będzie iście królewskie zakończenie 7. edycji Klasyfikacji Sezonu! Zdecydowaliśmy, że finałowa seria rozłożona będzie na cały świąteczno-noworoczny tydzień i dotyczyć będzie tylko angielskiej Premier League. Liga ta jako jedyna gra w tym okresie bez przerwy, stąd finałowa seria rozpocznie się w drugi dzień świąt (26. grudnia) i potrwa aż do 3. stycznia. Tak więc każdego dnia (oprócz 31.12) czekać nas będą emocje, skrupulatne gromadzenie punktów i odliczanie do ostatniego meczu.
Wierzymy, że w czołówce zajdą jeszcze zmiany – w końcu do zdobycia wciąż jest aż 50 punktów! Niech wygra najlepszy!