KS VII: „skaward” największym wygranym 5. kolejki

Klasyfikacja Sezonu
Oficjalnie startuje 8. edycja Klasyfikacji Sezonu

Wróciły mecze ligowe i zdobycze punktowe spadły mocno poniżej 20 punktów. Wynika z tego jeden wniosek – mecze reprezentacji są dużo bardziej przewidywalne. Zdecydowanym wygranym 5. kolejki okazał się „skaward„, który wskoczył na pozycję wicelidera.

Kolejka pełna hitów, ale i wielu rozczarowań. Najwięcej – 2 celne typy – zanotowało jedynie dwóch graczy! Jednym z nich był zwycięzca 5. kolejki „skaward” (17 pkt.). Drugim „liis„, który uzbierał 3 „oczka” mniej (14 pkt.). Na podium znalazł się jeszcze gracz „ilka„, który trafił tylko 1 rezultat, ale zaliczył aż trzy „1×2 + RB” (12 pkt.).

Zobacz typowanie „skaward”

Na pozycji lidera status quo. „ingelberg” wciąż znajduje się na czele naszej klasyfikacji, ale „skaward” zdołał go już dogonić jeśli chodzi o zdobycz punktową. 3. miejsce utrzymał „Remigiusz Kawa„, a wystarczyło do tego 10 punktów.

Statystyki typowanych meczów

Derby Liverpoolu nie rozczarowały. Mamy satysfakcję, że trafiliśmy wynik tego spotkania, a za naszym głosem poszło aż 12% z Was (trzeci najczęściej wybierany wynik). W kolejnym typowanym meczu także trafiliśmy rozstrzygnięcie, choć „jedynie” 64% typujących postawiło na Borussię Dortmund. Oba spotkania przyniosły punkty i raczej nie zaskoczyły. Podobnie ze spotkaniem Napoli – Atalanta, jednak tutaj większość zdobyła tylko 1 punkt. Rozmiary zwycięstwa gospodarzy wyraźnie zaskoczyły nie tylko nas.

W hicie Ekstraklasy Raków pokonał w Zabrzu Górnika (3:1) czym sprawił nie lada sensację. Zaledwie 15% typujących postawiło na gości (najpopularniejszy wynik to 2:1 dla Górnika). Wszystkich mocno zaskoczył AC Milan, a raczej rozczarował Inter. Przebyć koronawirusa, a potem strzelić 2 bramki w derbach Mediolanu mógł tylko „Ibra”. Zaledwie 8% postawiło na triumf gości. Ostatni sobotni pojedynek to mizeria w wykonaniu Man. City i Arsenalu. Ostrzyliśmy sobie zęby na tej pojedynek, a skończyło się ogromnymi nudami przed telewizorem. 75% grających postawiło na gospodarzy, jednak wszyscy spodziewali się innego wyniku.

Niedziela przyniosła przełamanie Legii (2:1 to był najpopularniejszy typ) oraz szalone derby Londynu. Pisząc ten tekst wciąż nie rozumiemy, jak Tottenham mógł zremisować mecz, w którym do 82. minuty wygrywał 3:0. Takie rzeczy tylko w Premier League. Wyniku nie trafił oczywiście nikt, a na remis postawiło zaledwie 6% graczy. Kolejne spotkanie w Anglii nie przyniosło tak wielu emocji, ale zakończyło się równie zaskakującym wynikiem. Aston Villa strzeliła zwycięską bramkę w doliczonym czasie gry i tym samym 21% z Was pozbawiła 2 punktów (tylko 4% postawiło na Villę!). Co ciekawe, 4 zwycięstwa na początku rozgrywek klub z Birmingham ostatnio zanotował w sezonie 1930/31 i zajął wówczas 2. miejsce na finiszu rozgrywek. Czyżby powtórka?

Hit Ligue 1 zakończył się zgodnie z naszymi i Waszymi (81%) przewidywaniami. Lille wygrało bardzo wysoko za sprawą dwóch czerwonych kartek Lens w odstępie 18 minut drugiej połowy.

W sobotę „El Classico”!

W 6. kolejce nie mogło zabraknąć „najważniejszego meczu świata”, a więc pojedynku Barcelony z Realem Madryt. Tym spotkaniem rozpoczynamy typowanie, bowiem mecz odbędzie się już o godzinie 16:00. Tego samego dnia Manchester United podejmie Chelsea i będzie to kolejny hit tej kolejki. Poza tym ciekawe spotkania w Ligue 1 czy Bundeslidze (derby Zagłębia Ruhry).